czwartek, 22 grudnia 2011

Przeganiacz smutków



Na niebie pojawiły się szare chmury, zanim wstaniemy już robi się ciemno ;-) więc przydałby się "przeganiacz smutków". 

Przepis na Przeganiacz Smutków:

- mleko gotowane słodzone "gotowa masa" z firmy Gostyń (to jest chyba najlepsza z mas krówkowych - nie ma grudek i nie jest przesłodzona)


- lody Carte D'Or Vanilla (nie są wodniste, nie zamarzają jak lody wodniste i nawet jak postoją w miseczce to pomalutku się topią)


- posypka cukrowa kolorowa (raczej utrudnia jedzenie, bo chrupie ale jej wygląd i kolor mają działanie przeganiające smutki! gwarantuję - zresztą sami zobaczcie na zdjęciu powyżej!:-) )


Powyższe składniki nakładamy w dowolnych ilościach i proporcjach do naszej ulubionej miseczki.


Smacznego!

niedziela, 20 listopada 2011

Mieć cerę IDEALNĄ...

Przede wszystkim… pierwszą żelazną zasadą jest codzienne wykonywanie starannego demakijażu oraz dbanie o odpowiednie nawilżanie skóry. Tutaj mamy na myśli nie tylko nawilżanie kremami ale także od wewnątrz. Codziennie powinno się pić ok. 1,5l wody. 

Przed nałożeniem podkładu również nie zapominajmy o kremach nawilżających! 
Kolejna rzecz która przywróci skórze blask i zdrowy wygląd to peeling.


Te małe drobinki potrafią zdziałać cuda. Należy jednak zawsze wziąć pod uwagę nasz wiek oraz rodzaj skóry. Np. mając ok. 30 lat można ten zabieg stosować raz w tygodniu, bądź w razie potrzeby częściej. Będąc po 50 można zacząć traktować taki peeling jako codzienną pielęgnację. Ważne jest aby za każdym razem po zabiegu złuszczania martwego naskórka nawilżyć skórę, a najlepiej byłoby nałożyć jakąś odżywczą maseczkę
Miłośników kawy zachęcam również do wykonania kawowego peelingu ciała. Jest to cudowny sposób na pobudzenie zmęczonej skóry oraz walkęcellulitem. Można wykonać go również w domowym zaciszu domowymi sposobami. Przykładowy przepis na sporządzenie takiego peelingu: sześć łyżeczek kawy mielonej, łyżeczka mielonego cynamonu, oraz żel pod prysznic. Kawę najpierw trzeba zaparzyć, odcedzić i poczekać aż fusy ostygną. Później mieszamy je z cynamonem i naszym żelem. Masujemy skórę przez ok 10 min i cieszymy się rezultatem.

Polecam robić takie peelingi całego ciała raz w tygodniu. Wasza skóra będzie delikatna, jędrna i odżywiona. 
A jakie są Wasze sposoby na piękną skórę?

piątek, 18 listopada 2011

Przepis na pyszne zapiekanki. Palce lizać!

1. Co będzie potrzebne?
żółty ser, pomidorki, salami, pieczywo, świeża bazylia, ostra papryka, zioła prowansalskie, oliwki i sos czosnkowy.


2. Co i jak?
Najpierw baza --czyli--> Pomidorki obieramy ze skórki, rozgniatamy i smarujemy nimi przekrojoną bułkę. Jeśli nie macie pomidorków można zawsze użyć ketchupu :)
Następnie sypiemy starty żółty ser sypiemy i dodajemy jeszcze troszkę naszej bazy, kładziemy pokrojone salami i oliwki. Dodajemy ziół prowansalskich i ostrej papryki.


Tak przygotowane kanapeczki (owinięte w folię aluminiową) wkładamy do rozgrzanego (do ok. 170 st.) piekarnika na jakieś 5-7 min.

3. A po 5 minutkach...
Wyciągamy z piekarnika, polewamy sosem czosnkowym i dodajemy świeżej bazylii:

 

Na sam koniec dodajemy szczyptę ostrej papryczki:



i gotowe! Palce lizać!

wtorek, 15 listopada 2011

A ja poproszę kawę :)

A jak wygląda Wasz proces przygotowania pierwszej porannej kawki?


Życzymy smacznej kawki!

Kawa ...




"Kawa jest jak diabeł czarna, jak piekło gorąca, jak miłość słodka."
Charles Maurice deTalleyrand-Périgord




Listopadowa BOMBA witaminowa czyli Pietruszkowe Pesto

Pietruszkowe Pesto

Składniki:
- 2 świeże pęczki natki pietruszki
- 3 ząbki czosnku
- 6 łyżek oliwy z oliwek
- sól, pieprz

1) Natkę pietruszki drobniutko siekamy.

2) Pokrojoną natkę wsypujemy do miseczki i dodajemy do niej oliwę, zmiażdżone ząbki czosnku, sól i pieprz.

3) Pesto gotowe :-) 


Pesto pietruszkowe można podawać na przykład tak jak powyżej czyli z makaronem pełnoziarnistym i kawałkami piersi z kurczaka. Może nie wygląda powalająco - ALE PACHNIE I SMAKUJE niezapomnianie!

Smacznego!

poniedziałek, 14 listopada 2011

Na dzień dobry z kawką :)

Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!
Kocham twą duszę, o płynny hebanie,
Aromatyczne pary twej obłoki,
Którymi buchasz w polewanym dzbanie
Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie
Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;
Oto spoczęłaś w białej porcelanie,
Arabskich pustyń córo, czarna kawo!


- Antoni Lange "Kawa"

niedziela, 13 listopada 2011

Kawa nocą

Wieczorową porą ...



źródło obrazu: http://weheartit.com/

Wegetariański lekki posiłek - Pesto Bavette

Dzisiaj polecę Wam przepis (jak zawsze łatwy, szybki, i przede wszystkim pyszny) na tzw. Pesto Bavette.
Nazwa posiłku powstała po złączeniu nazwy sosu - Pesto, oraz rodzaju makaronu jaki został użyty - Bavette. I od momentu użycia tej nazwy po raz pierwszy tak się stało że przypadła do gustu i została już w naszej kuchni po dzień dzisiejszy :)

Co będzie potrzebne:

Sos do makaronu Pesto alla Genovese con Basilico Fresco. (czyli Pesto ze świeżą bazylią)
Makaron Bavette - jak Spaghetti tylko spłaszczone
Bazylia świeża
Pomidorki koktajlowe

Makaron wsypujemy do gotującej się, osolonej, z dodatkiem oleju wody. Gotujemy tak długo aby otrzymać makaron al dente, mi zazwyczaj wystarcza 7-8 min. Do odcedzonego makaronu dodajemy pesto bazyliowe i mieszamy. Nakładamy na talerz, dodajemy świeże listki bazylii i pokrojone pomidorki. That's it! :)
Smaczny lekki posiłek gotowy w mniej niż 10 min. :)



Shirley MacLaine



"Lubię zmarszczki. To moje odznaczenie - pokazują, że żyłam"
                                     Shirley MacLaine

żródło obrazu: http://weheartit.com/entry/8155779

piątek, 11 listopada 2011

Przepis na RYŻ na MLEKU na słodko

Czasami, szczególnie wieczorem, mamy ochotę na coś słodkiego albo na "coś smacznego" ale nie wiemy na co i szukamy i myślimy... Może rozwiązaniem będzie domowy ryż na mleku? Nie jakieś proszki zalewane wrzątkiem ale pachnący mleczkiem ryż...


Przepis na ryż na mleku:

Składniki:
- 1 lub 2 torebki ryżu
- mleko
- cynamon
- dżem lub konfitura
- śmietana lub jogurt naturalny
- cukier

1) Rozcinamy torebki ryżu i wsypujemy do gotującej się wody (oczywiście można kupić ryż sypki a nie w torebkach) i gotujemy często mieszając około 10 minut.

2) Ryż odcedzamy przez sitko i dajemy go do garnka, do którego dolewamy mleko (tak żeby ryż był całkowicie zakryty) i gotujemy na średnim ogniu około 10 minut często mieszając.

3) Tak ugotowanego ryżu nie odcedzamy lecz nakrywamy garnek przykrywką i otulamy garnek kocem lub ręcznikiem kuchennym i odstawiamy na około 20 minut (ryż wtedy wchłonie pozostałe mleko i zrobi się miękki).

4) Tak przygotowany ryż doprawiamy wedle uznania cukrem, dodajemy jogurtu naturalnego (żeby był bardziej wilgotny).

5) Ryż  nakładamy do miseczek i posypujemy cynamonem, można tez dodać konfiturę.

SMACZNEGO!

środa, 9 listopada 2011

wtorek, 8 listopada 2011

Syndrom nieprzeczytanej książki czyli problemy z motywacją

Przeglądając pobieżnie artykuły w jednym z moich ulubionych magazynów mój wzrok zatrzymał się na problemie pewnej Magdy, która cierpi na syndrom nieprzeczytanej książki. I pomyślałam, że brzmi znajomo. Czy Wam, tak jak i mi oraz wspomnianej Magdzie, zdarza się że zaczynacie czytać książkę i nigdy jej nie kończycie? A może uważacie się za wielbicieli literatury, traktujecie ją jako swoje hobby, a tak naprawdę od roku Wasze ręce nie czuły żadnej książki, a oczy jej nie widziały? Artykuł uświadomił mi, że jest to wyraźny objaw problemu z motywacją.


Możliwości są dwie: * albo mamy za mało czasu (wiadomo - praca, stres, obowiązki) i to czego potrzebujemy w celu relaksu nie jest tak naprawdę usypiającą nas po kilku stronach książką lecz spacer na świeżym powietrzu, jogging, pływanie. * albo mamy możliwość przeznaczenia 30 minut dziennie, kilka razy w tygodniu, na tą wymarzoną książkę lecz brak nam wyżej wspomnianej motywacji. Ale nie bójmy się - jest na to sposób. 

Można przyjąć metodę małych kroczków, to znaczy każdego dnia lub co drugi dzień zakładamy sobie, że przeczytamy jeden rozdział książki (jak rozdziały są obszerne może to być zakres 20 stron dziennie). Ważne jest, żeby po wykonaniu takiego zadania sprawić sobie drobną nagrodę: mały batonik, kąpiel w pianie, kubek ciepłego kakao. 

Przecież nie tylko trzeba być dobrym dla innych ludzi ale przede wszystkim trzeba być dobrym dla siebie, dbać o siebie i samemu się nagradzać, a chyba zbyt często o tym zapominamy. 

Należy również wspomnieć, że takie niedokończone sprawy jak wspomniana powyżej niedokończona książka czy sprawy przekładane z tygodnia na tydzień (na przykład wytrzepanie dywanu, spakowanie do szafy letnich ubrań, bo za oknem już jesień i letnia sukienka niepotrzebnie wisi obok zimowego płaszcza) budzą w naszej podświadomości stan napięcia. Może zróbmy w końcu listę wszystkich rzeczy, które mamy do wykonania i dzień po dniu je realizujmy, aż lista zawierać będzie jedynie najświeższe sprawy. Nasza podświadomość widzi wszystko i nie zaznamy harmonii duszy dopóki nasze otoczenie nie będzie tak uporządkowane jak zawsze o tym marzyliśmy. 


To co? Małe porządki domowe i lista zadań na dobry początek? Może po takiej "terapii" aż nie będziemy nadążali z kupnem kolejnych książek.


niedziela, 6 listopada 2011

Jak urozmaicić kolację? Szybko, łatwo i pysznie!

Tradycyjną kolację w postaci bułeczek można urozmaicić zaopatrując się w: wykałaczki, koktajlowe pomidorki, świeżą bazylię, oliwki, mini mozzarellę. Pomidorki i mozzarelkę kroimy na pół, dodajemy pieprzu i soli. Na wykałaczkę nadziewamy oliwkę, mozzarelkę, listek bazylii i pomidorka... i voilà! 


Bon appétit! :)

Świeżo wyciśnięty soczek na niedzielny wieczór

Niedzielny relaksujący wieczór... :) w tle słychać "May be" Yiruma (kliknij żeby przesłuchać). Po dniu spędzonym w połowie przy książkach, a w połowie przy pracy i na "domowej siłowni" czas przyszedł na zdrowy soczek! Nie ma to jak świeżo wyciśnięty sok :) 


Dobrze jest taki soczek włożyć na chwilę do lodówki bo najlepiej smakuje lekko schłodzony. Samo zdrowie:)

sobota, 5 listopada 2011

Sposób na kiwi

Kiwi to owoc bardzo bogaty w witaminę C. Owoc ten jest również źródłem witamin z grupy B, kwasu foliowego i karotenoidów, potasu (który stabilizuje ciśnienie krwi i reguluje rytm serca). 
Kiwi to owoc nie tylko zdrowy ale i pyszny :) 

A jaki Wy macie sposób na kiwi? obieracie? kroicie? gryziecie? - ta ostatnia opcja tylko dla najtwardszych :) 
bo ja wspomagam się łyżeczką:)







piątek, 28 października 2011

Muzyczka na dzisiaj

Polecam piosenkę Tracy Chapman - "Fast Car" (kliknij tutaj żeby posłuchać) 




3 Bit czyli lekkie, słodziutkie i niebiańsko smaczne ciasto - bez pieczenia!

Przepis na ciasto bez pieczenia
"3 BIT"




Składniki:

około 60 herbatników (wilka paczka lub kilka małych)
2 budynie śmietankowe lub waniliowe z cukrem
2 szklanki mleka
pół kostki margaryny Kasi
500 ml śmietanki 30%
2 opakowania Fix do bitej smietany
puszka masy krówkowej (tzw. skarmelizowane słodkie mleko, masa kajmakowa)
tabliczka czekolady lub kakao 

Przepis:

1) Na dnie blaszki (około 25 cm x 30 cm) układamy herbatniki. Wylewamy całą masę krówkową i rozsmarowujemy na herbatnikach. Kładziemy na to kolejną warstwę herbatników. 

2) gotujemy 2 budynie w 500 ml mleka. Jak podstygną to dodajemy pół kostki margaryny Kasi i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Masę rozsmarowujemy na herbatnikach.

3) Kładziemy kolejną warstwę herbatników. 

4) Robimy bitą śmietanę: 500 ml śmietanki 30% ubijamy mikserem z 2 opakowaniami Fix do bitej śmietany. Gotową bitą śmietanę rozsmarowujemy na herbatnikach. 

5) całość posypać kakao lub startą czekoladą

6) wstawiamy do lodówki na około 2 godziny

7) próbujemy opanować się i nie czekać z łyżeczką pod lodówką aż miną 2 godziny ;-)

SMACZNEGO!



Film: "Och, życie"

Osobiście nie przepadam za komediami, szczególnie amerykańskimi i polskimi, i tak też z wielką niechęcią podeszłam do filmu "Och, życie"/"Life as We Know". Od samego początku nie szczędziłam kąśliwych uwag względem przewidywalności wątków i banalności poruszanego tematu. Jednak... po około 15 minutach zassało mnie i zostałam totalnie pochłonięta przez film. I tak na przemian to się śmiałam sama do siebie, to miałam łzy w oczach - zupełnie jak w tym naszym szalonym życiu :-) P.S. Film chyba broni się też tym, że jest to komedio-dramat a nie typowa "komedia romantyczna".


środa, 19 października 2011

Shot zamiast kawy?


Na pobudkę proponowano już kawę w postaci cukierków, a większość napojów energetycznych zawiera wspomagającą poranny rozruch kofeinę. Tylko broni na kofeinę jeszcze nie było.
Naboje AeroShot w jednym strzale dostarczają tyle samo kofeiny, co filiżanka espresso. Skorzystanie z nich nie wymaga jednak wizyty w kawiarni i nie niesie ryzyka żółcenia zębów. Amatorzy kawy będą oburzeni, ale prawda jest taka, że nie wszyscy nalegają na delektowanie się smolistym napojem. Niektórym wystarczy efekt.
Każdy nabój zawiera 6-8 porcji proszku z witaminą B, 100 miligramami kofeiny i zero kalorii. Spożycie (czy raczej - zażycie) AeroShot nie daje też żadnych wrażeń smakowych.
Produkt został opracowany przez firmę Breathable Foods założoną przez wykładowcę z Harvardu, Davida Edwardsa, i Toma Hadfielda. Pierwsze egzemplarze pojawią się w sprzedaży w USA za trzy miesiące.
źródło: http://gizmodo.pl/gadgets/30575/kofeina_w_czystej_postaci_przyjmowana_z_pomoca_nabojow.html

sobota, 15 października 2011

Chili = Ostre = Kapsaicyna = ZDROWIE

Za ostry smak papryczki chili odpowiada chemiczny związek Kapsaicyna, która jest zbawienna dla naszego organizmu, gdyż :

- poprawia samopoczucie i przeciwdziała stanom depresyjnym
- niweluje ból 
- pobudza wydzielanie soków trawiennych oraz śliny
- przeciwdziała tworzeniu się komórek nowotworowych



Co ciekawe, charakterystyczne uczucie szczypania po zjedzeniu papryczki spowodowane jest tym, że Kapsaicyna bezpośrednio oddziałuje na komórki nerwowe. Kapsaicyna, nawet przy przedawkowaniu, nie uszkadza komórek nerwowych, a jedynie je poraża. Nie należy się jednak przejmować przedawkowaniem, które jest wręcz niemożliwe, wręcz przeciwnie - pomyśleć o włączeniu do codziennej diety cudownych papryczek chili - czyż dobre samopoczucie i lepsze zdrowie nie brzmią zachęcająco?  Ponadto osoby dbające o linię powinny być dodatkowo zachęcone faktem, że ostre potrawy sprawiają, że szybciej czujemy się syci!

Zdarza się nawet nieustraszonym chiliżercom, iż przesadzą z ostrością - i co wtedy? A wtedy należy pamiętać, że najlepiej zjeść coś tłustego albo wypić tłuste mleko, gdyż Kapsaicyna rozpuszcza się w tłuszczach.. Na nic się zda popijanie wodą czy Pepsi. 

Warto dodać, że istnieje specjalna skala ostrości, tzw. Skala Scoville'a, która określa zawartość Kapsaicyny w potrawie czy sosie.   

Warto eksperymentować i kupić ostry sos i próbować dodawać go do naszych codziennych potraw: do zupy, zmieszać z ketchupem, do sosów, do ... Do wszystkiego! W końcu to samo zdrowie.

piątek, 14 października 2011

Drive (2011)

Trzymający w napięciu, momentami drastyczny, film akcji z wątkiem miłosnym - to coś co spodoba sie przede wszystkim Panom, ale również i Panie o mocniejszych nerwach znajdą tam coś dla siebie. Reżyseria Nicolasa Winding Refn'a, scenariusz Hossein Amini a w rolach głównych Ryan Gosling i Carey Mulligan. Rewelacyjna muzyka [kliknij żeby posłuchać], niepowtarzalny klimat. Naprawdę warto pójść do kina nie pożałujecie! 

Wpływ kawy na zdrowie

Czy pijąc codziennie filiżankę kawy zdajesz sobie sprawę z jej wpływu na zdrowie? Czy wiesz, że kawa dostarcza organizmowi człowieka cennych antyoksydantów? Czy wiesz, że kofeina zawarta w kawie przedłuża zdolność do długotrwałego wysiłku i zwiększa odporność na zmęczenie? Czy wiesz, że spożywanie kawy może między innymi wpłynąć na obniżenie ryzyka rozwoju choroby Alzheimera, przyczyniać się do spadku ryzyka rozwoju kamicy nerkowej, zwiększać ukrwienie całego organizmu?
Kawa charakteryzuje się złożonym składem chemicznym, stanowi bogate źródło kwasu chlorogenowego i kawowego, uważanych za silne przeciwutleniacze. Efekt zdrowotny przeciwutleniaczy polega na neutralizacji wolnych rodników, które niszczą zdrowe komórki i tym samym wywołują różne choroby. Przeciwutleniacze mogą poprawiać mechanizmy obronne organizmu przed chorobami, takim jak nowotwory i choroby wieńcowe serca.W jednym ze znanych Centrów Badań Stomatologicznych w USA stwierdzono, że kawa, dzięki zawartości garbników, może przeciwdziałać procesom powodujących próchnicę zębów. Picie kawy, nawet bezkofeinowej, wpływa na ograniczenie działania bakterii na uzębieniu.Kofeina nie wydaje się być istotnym „winowajcą” przewlekłego nadciśnienia tętniczego. Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Teksasie przebadali 10 tys. Amerykanów z nadciśnieniem tętniczym i nie znaleźli zależności między piciem kawy a jej wpływem na podwyższanie ciśnienia. Natomiast, w stresie, przy dużym napięciu psychicznym, u niektórych osób po wypiciu kawy może podwyższyć się ciśnienie, wywołane skojarzonym „efektem kofeiny i stresu”.Ostatnie badania wykonane w Portugalii i Kanadzie (na grupie ok. 6 400 osób w wieku 65 lat i starszym) wykazały że spożywanie kawy może wpłynąć na obniżenie ryzyka rozwoju choroby Alzheimera. Badania przeprowadzone w różnych krajach (w Hiszpanii, Szwecji, Niemczech, Włoszech, Japonii, USA) wykazały u osób pijących kawę w umiarkowanych ilościach możliwość zmniejszenia ryzyka zachorowania lub opóźnienia występowania choroby Parkinsona, ze względu na efekt ochronny komórek nerwowych.Kofeina, zawarta w kawie, to jeden z najbardziej powszechnych środków psychotropowych, mających zdolność wpływania na nastrój. Służy ona nie tylko poprawie nastroju, ale także zmniejsza uczucie przygnębienia.W badaniu, w który objęto 81 tys. kobiet w USA, wykazano, że kawa pomaga kobietom uniknąć kamieni nerkowych. Porcja 240 ml kawy pozwalała na zmniejszenie ryzyka o 10%, a w przypadku kawy bezkofeinowej – o 9%. W przypadku mężczyzn (próba: ok. 45 tys.) udowodniono, że przy spożyciu ok. 240 ml kawy dziennie istnieje 10% spadek ryzyka rozwoju kamicy nerkowej.Kawa wpływa pozytywnie na przemianę cukrów. W badaniach laboratoryjnych wykazano, że kwas chlorogenowy, odgrywający ogromną rolę w kształtowaniu się bukietu smaku i aromatu kawy, powoduje absorpcję glukozy przez wątrobę. Kolejne badania, prowadzone np. w Finlandii, wykazały także pozytywny wpływ kawy na ograniczenie zachorowania na cukrzycę, szczególnie typu II (kobiety, pijące 3-4 filiżanki – ryzyko zachorowania zmniejszone o 29%; mężczyźni – o 27%). Również badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Harvardzie wykazały, że umiarkowane picie kawy zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II (u kobiet o 30%, a u mężczyzn o 50%).

źródło: http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Kawa-a-zdrowie,3396.html

Kawa? Tak ale nie do obiadu.

Zarówno kawa jak i herbata zawierta polifenole*, które mogą wiązać się z żelazem, przez co proces wchłonięcia żelaza przez nasz organizm zostaje utrudniony. Unikanie kawy i herbaty podczas posiłków jest niezmiernie ważne dla ludzi narażonych na niedobór żelaza.

A dlaczego warto pić kawę?



Kawa może mieć korzystny wpływ w pewnych obszarach zdrowia – badania wykazały, że może zmniejszyć ryzyko wystąpienia kamieni żółciowych i kamienicy nerkowej.
Trudno jest zasugerować jaka ilość spożytej kawy jest bezpieczna ze względu na ogromne różnice w zawartości kofeiny oraz na różnice wynikające z indywidualnej wrażliwości. Osobom z wysokim ciśnieniem oraz kobietom w ciąży zaleca się ograniczenie spożycia kofeiny. Dla reszty populacji, nie ma dowodów na długoterminowe szkody wyrządzone przez kawę.
źródło: http://www.bbc.co.uk
tłumaczenie: Kawoszki :)

*Polifenole – organiczny związek chemiczny z grupy fenoli, zawierające przynajmniej dwie grupy hydroksylowe przyłączone do pierścienia aromatycznego. Polifenole występują naturalnie w roślinach. Wiele z nich wykazuje silne działanie przeciwutleniające i zmniejsza szansę wystąpienia chorób układu krwionośnego i raka. Polifenole dzielą się na hydrolizowalne taniny (estry kwasu galusowego i sacharydów) oraz fenylopropanoidy, takie jak flawonoidy i ligniny. Największą i najlepiej poznaną grupą związków polifenolowych są flawonoidy.
źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polifenole

Przepis na mój ulubiony placek czyli PIERNIKOWY MURZYNEK

Kiedy za oknem jesień, chłodne podmuchy wiatru zrywają kolorowe liście warto zadbać o dobry nastrój w domu. Oto mój przepis na cudowne chwile: włączcie sobie Billie Holiday "Autumn in New York" (Kliknij tutaj żeby posłuchać) i upieczcie Piernikowego Murzynka - niech zapach przypraw korzennych rozniesie się po Waszym mieszkaniu wraz z cudowną muzyką... Ja właśnie tak robię, a ciepłe październikowe słoneczko leniwie dosładza te niebiańskie chwile zza okna! 

Przepis:

2 całe jajka utrzeć z
1 szklanką cukru
do tego dodać pół słoiczka dżemu z czarnych porzeczek albo powideł śliwkowych
+1 łyżkę miodu
+2 łyżki kakao

wszystkie powyższe składniki mieszamy razem i dodajemy
+2 łyżeczki przyprawy do piernika
+ 2 szklanki mąki
+ 1 szklanka mleka ( + dodać do tego mleka 1 łyżeczkę sody oczyszczonej)
+ kilka kropli olejku rumowego
+ 1/4 szklanki oleju

Pieczcie 40 minut w 200 C

SMACZNEGO! 

czwartek, 13 października 2011

Jak przyspieszyć okres

Muszę podzielić się z Wami starą, sprawdzoną metodą. Na pewno każda z Was miała już taką sytuację, że martwiła się brakiem tego szczególnego dnia. Istnieje bardzo prosta ale naprawdę skuteczna metoda: 

długie moczenie nóg w misce z gorącą wodą




Ważne, żeby regularnie dolewać wrzątku do miski, w której moczymy nogi - woda nie może ostygnąć!  Moczenie niech potrwa około godziny, potem ubierzcie ciepłe skarpetki i schowajcie nóżki pod kocem. Zapewniam, że jeśli okres ma przyjść, to po takim moczeniu obudzicie się z "przyjemnym" bólem brzuszka.

Źródło: obraz pochodzi ze strony http://lifestyllook.blog.onet.pl/Pielegnacja-stop,2,ID429464439,n

środa, 12 października 2011

Muzyczka na dzisiaj

Czytając magazyn "Zwierciadło" zatrzymałam wzrok na rudowłosej kobiecie. Po tygodniu wciąż miałam jej obraz w głowie. Wyszukałam Tori Amos na You Tube i to był strzał w dziesiątkę! Jej muzyka sama mnie odnalazła. Może i Wam się spodoba ...





Jej wszystkie piosenki są cudne i inne - uzależniają :-)

Ziarenko kawy


"Kobiety, które piją dwie lub więcej filiżanek kawy dziennie rzadziej popadają w depresję - informują naukowcy.


źródło: weheartit.com
Naukowcy z Harvardzkiej Szkoły Medycznej sądzą, że za dobroczynny wpływ na stan chemiczny mózgu odpowiada kofeina. Okazało się bowiem, że picie kawy bezkofeinowej nie wywoływało podobnych, pozytywnych efektów jak przy normalnej.
Autorzy badań przez 10 lat obserwowali ponad 50 tys. kobiet, których spożycie kofeiny kontrolowane było za pomocą kwestionariuszy. W tym okresie nieco ponad 2600 badanych zapadło na depresję. Okazało się, że u pań pijących 2-3 filiżanki kawy dziennie ryzyko zapadnięcia na depresję kliniczną spadało o 15 proc. w porównaniu do kobiet sięgających po filiżanek raz na tydzień - informuje BBC."
cytat z: www.iwoman.pl

poniedziałek, 10 października 2011

Coś na jesień

Dwie ciekawe stylizacje ze Stradivariusa. Jak Wam się podobają?

Pomysł na drugiej fotce bardzo mi się podoba. Jednak ja szukałabym czegoś bardziej stonowanego. Narzutkę wymieniłabym na ciemniejszą, ciemny-brąz bądź czarną - jednolitą. Bluzeczka bez napisów, i spódniczka - inny materiał. Tak więc niedługo ruszam na poszukiwania czegoś w tym stylu ale dostosowanego pod swoje lubię/nie lubię.


żródło: 
zdjęcia pochodzą ze strony: http://galerie-handlowe.a2a.pl/

piątek, 7 października 2011

Muzyczka na dzisiaj

Dzisiaj polecę Wam parę utworów, aby przesłuchać kliknijcie na tytuł:

1. (Niestety) Mało znana piosenka, którą można interpretować na wiele sposobów. Niektórzy mówią że pokazuje rutynę, zmęczenie związkiem z długim stażem, jak i chęć walki o uczucia, miłość. A jak Wam się wydaje? The Swell Season - "Low Rising"
2. Adele - "Dont you remember" [tutaj z tekstem] Smutna pioseneczka jest teskt - można śpiewać
3. No i oczywiście jedna z moich ulubionych - Gordon Haskell - "How wonderful you are" 
4. Duffy "Stepping stone" - Ah jakbym chciała mieć takie włoski. Uwielbiam teledysk chyba za sukienkę i sweterek jaki Duffy ma na sobie w 01:30 ;)

Wystarczy na dzisiaj tych smutaskowych piosenek. Posłuchajcie jeszcze tych 2 już w innych rytmach:

1. Empire of the sun "We are the people"- I tu przyznaję się że pomino że znam cały album na pamięć to teledysk widziałam pierwszy raz właśnie przed sekundą ;) 
2. Florence and the Machine - "You've got the love" - głośno puszczone w autku daje kopa :)

Miłego słuchania :)

czwartek, 6 października 2011

Steve Jobs' Think Different Tribute

“There must be a better way.”

Dzisiaj w nocy odszedł najbardziej charyzmatyczny i kreatywny człowiek który zmienił życie miliardów ludzi na lepsze. Inspirował i tworzył. Geniusz pełen pasji, bezkompromisowy i oddany swym przekonaniom.  
Dziękujemy Steve. 


Jedno z Jego przemówień które wywarły na mnie największe wrażenie i dały dużo do myślenia. Rozdanie dyplomów w Stanford z 2005. Tłumaczenie moje i Tomka.

"Keep looking, don't settle."
"Stay hungry, stay foolish"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 "Świat stracił wizjonera. Steve Jobs był jednym z najlepszych amerykańskich wynalazców. Był na tyle odważny, by myśleć inaczej, na tyle śmiały, by wierzyć, że może zmieniać świat i wystarczająco utalentowany, by to zrobić" - Barack Obama

"Czasem ludzie wyznaczają sobie w życiu jakieś cele. Steve Jobs zrealizował każdy cel, jaki sobie wyznaczył.[...] Steve mówił, że przeżywa każdy dzień tak, jakby był jego ostatnim. A ponieważ rzeczywiście tak robił, zmienił nasze życie, na nowo zdefiniował całe działy gospodarki, a jego udziałem stało się jedno z najrzadszych doświadczeń w ludzkiej historii - zmienił sposób, w jaki każdy z nas postrzega świat. Świat stracił wizjonera [...]"." - Steve Woźniak

"Jestem głęboko zasmucony informacją o śmierci Steve'a Jobsa. Melinda i ja składamy najszczersze kondolencje jego rodzinie i przyjaciołom oraz każdemu, z kim Steve zetknął się w swojej pracy. Steve i ja poznaliśmy się niemal 30 lat temu. Byliśmy kolegami, rywalami i przyjaciółmi przez ponad połowę swojego życia. Na świecie rzadko pojawia się ktoś, kto wywiera nań tak dogłębny wpływ jak Steve, wpływ, który będzie odczuwany przez liczne przyszłe pokolenia. Dla tych, którzy mieli to szczęście by z nim pracować, spotkanie Steve'a było wielkim zaszczytem. Będzie mi go bardzo brakowało." - Bill Gates

[Steve był]... "mentorem i przyjacielem. Dziękuję za pokazanie, że to co tworzysz, może zmienić świat." - Mark Zuckerberg,

"Gdy dorastałem, Steve był moim bohaterem." - Jerry Yang

"Tacy ludzie jak Steve Jobs zmieniają nasz świat." Dimitrij Miedwiediew
Yiruma - Polecam na wieczór, do winka, do gorącej herbatki, kojącej kąpieli przy świeczuszkach jak i również do dłuższych wieczornych przejażdżek samochodem lub też do do nauki.



Yiruma (ur. 15 lutego 1978, Seoul, Korea) jest południowokoreańskim kompozytorem i pianistą. Jest znany na całym świecie, a jego albumy są sprzedawane w całej Azji, jak również Stanach Zjednoczonych i Europie. Jego najbardziej znane utwory to „Kiss The Rain”, „Maybe” i „River Flows In You” (z albumu “First Love”). Rozpoczął naukę gry na fortepianie w domu (w Korei) już w wieku 5 lat. W 1988 roku przeniósł się do Anglii, a w grudniu 1996 roku uczestniczył w nagraniu albumu Muzycy z Purcell (Decca). Ukończył Purcell Specialist Music School (Londyn) w lipcu 1997 roku, a następnie King’s College London w czerwcu roku 2000. 
(źródło: http://www.lastfm.pl/music/Yiruma)

Useful dog :)

Adorable dog and a song "Coffee" :) sth for dog & coffee lovers :) Ania we should post some photos of Dyzio - Dyzio is Ania's Yorkshire Terrier - so so cute :)

The Lion King

Coś na czym się wychowałam. Ulubiona baja z dzieciństwa z której każdy jeden tekst znam na pamięć. Okazuje się że nawet teraz, gdy minęło już przecież tyle lat, mi w dalszym ciągu cisną się łzy do oczu w tym jednym i tym samym momencie kiedy to Mufasa umiera ratując Simbę. Niedawno była okazja obejrzenia bajki w kinie w 3D - no i jakże mogłabym nie pójść? Wrażenia oczywiście bardzo pozytywne! Co mnie zaskoczyło? Widownia. Spodziewałam się że jednak przyjdzie więcej maluszków i będę w znacznej mniejszości osób "tych starszych". A tu niespodzianka - było wręcz na odwrót :)


03:13 - Timon i jego łapki :)

---------
Agnes

wtorek, 20 września 2011

Książka: "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety"


Jestem na etapie poszukiwania książki pod tytułem "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" pióra Swietłany Aleksiejewicz, która została laureatką drugiej edycji Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Jest to reportaż literacki. Więcej napiszę jak znajdę i przeczytam.

poniedziałek, 19 września 2011

Film: "Wszyscy mają się dobrze"


Poruszający, zmuszający do refleksji i poniekąd subiektywnie rozgrzeszający nasze niepowodzenia w życiu film pod tytułem "Wszyscy mają się dobrze" ("Everybody's Fine). Film dopisuję do listy moich faworytów, a na zakończenie dodam, że główną rolę odgrywa Robert De Niro, pojawia się także Drew Barrymore. Miłego oglądania!

P.S. Oprócz kubka gorącej czekolady przygotujcie kartonik chusteczek!